Oto wybrane i najciekawsze, według mnie, produkcje filmowe.
Pięćdziesiąt twarzy Greya - nie czytałam i nie korci mnie, by zobaczyć ekranizację, ale wiem, że wielu z was bardzo lubi tę książkę. Premiera 12 lutego.
Kamienie na szaniec - jedna z moich ulubionych lektur szkolnych. Absolutnie muszę to zobaczyć, już 7 marca.

Niezgodna - książki jeszcze nie miałam okazji czytać, ale znajduje się na mojej liście "do przeczytania". 21 marca w kinach.
Gwiazd naszych wina - jestem bardzo ciekawa, jak pokażą Hazel, Gusa i ich miłość. Swoją drogą, plakat do tego filmu bardzo mi się podoba. Premiera 6 czerwca. RECENZJA KSIĄŻKI
Więzień Labiryntu - naprawdę świetna książka i jestem niesamowicie ciekawa, jak pokażą ten ogromny labirynt. Chcę tylko, żeby dobrze im wyszły efekty specjalne, których musi być tam mnóstwo. Czekam z niecierpliwością do 19 września.
Kosogłos - wiadomo, jako fanka tej serii, koniecznie pobiegnę na premierę. Film będzie podzielony na dwie części, z czego pierwsza ukaże się 20 listopada. RECENZJA KSIĄŻKI
Na jaką ekranizację czekacie najbardziej?
P.S. - Od kolejnego posta, wpisy na blogu pojawiać się będą dwa razy w tygodniu :)
P.S. - Od kolejnego posta, wpisy na blogu pojawiać się będą dwa razy w tygodniu :)
Czekam na ''Kamienie na szaniec''-nawet nie wiedziałam, że będzie ekranizacja, ''Kosogłosa'', ''Gwiazd naszych wina''-nie czytałam, więc film obejrzę dopiero po zapoznaniu się z papierową wersją. No i oczywiście na ''Hobbita'' <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej :D
Och, zapomniałam o Hobbicie! :)
OdpowiedzUsuńJa czekam na "Pod mocnym aniołem", chociaż "Gwiazd naszych winę" też z przyjemnością obejrzę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Margoo.
Też może być ciekawy:)
Usuń"GWIAZD NASZYCH WINA" - TAK, TAK, TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń